Ta piękna sesja noworodkowa została Adasiowi i Jego rodzicom podarowana w prezencie. To cudowny gest, który pozwolił na uwiecznienie pierwszych, najwspanialszych chwil razem.

Nasze spotkanie zostało podzielone na dwie części – podczas pierwszej z nich spotkałam się wyłącznie z Adasiem i Jego mamą. Było dużo przytulania i kołysania, które miały zapewnić spokój i komfort małemu modelowi. Część druga została zarezerwowana dla fotografii całej rodziny, a więc także z udziałem taty oraz starszej siostrzyczki (swoją drogą cudownej i energetycznej). Wprowadziliśmy podział, ponieważ często sesje noworodkowe trwają dłużej, niż cierpliwość starszego rodzeństwa 🙂

Starałam się, by ta sesja była dla całej rodziny miłym doświadczeniem, oraz by fotografie powstałe podczas tego spotkania były pamiątką na długie lata. Czy się udało? Zobaczcie sami: