Uwielbiam takie dni, takie spotkania. Uwielbiam, gdy modelem jest takie maleństwo.  Uroczy chłopczyk o niebiesko-szarych oczach i rozbrajającym uśmiechu.

Artur, choć miał jedynie 22 dni, postanowił mieć kontrolę nad przebiegiem sesji. Mama robiła naprawdę wiele, by maluszek przymknął oczka. Jednak udawało się to na niewiele więcej niż kilka minut. Później z zaciekawieniem podglądał przebieg sytuacji.

Poznajcie Artura.

moloko